Pan Piotr to osoba zdecydowanie pełna pozytywnych emocji i bardzo spokojnego usposobienia, który uwierzył w swoje własne możliwości. Pomimo tak dobrego usposobienia i charakteru na początku , na pierwszej wizycie, na której Pan Piotr był padło pytanie z jego strony: „Jak to będzie?” oraz „Czy ja sobie z tym w ogóle poradzę?”
Pan Piotr szczerze mówił o tym, że to motywacja żony była mocniejsza do tego, żeby on rozpoczął kurację odchudzającą. Zgodził się i postanowił spróbować mimo dużych wątpliwości czy wytrwa i czy coś się zmieni w jego życiu. Pomimo, że głównym motorem do zmian Pana Piotra była jego żona to sam Pan Piotr zauważył już po kilku tygodniach, że całkiem świetnie sobie radzi i że cała ta dieta nie jest aż tak wielkim wyzwaniem i nie jest aż tak trudna i ograniczająca jak na początku myślał.
Każdy tydzień przynosił efekty i coraz lepsze samopoczucie. Mimo tego, że nasza współpraca miała w większości charakter Wizyt on-line to i tak szło to wybitnie.
Pan Piotr po prostu swoją dietę przyjął za pewnik w swoim życiu i nowy lepszy styl życia. Teraz sam mówi otwarcie: „że ja nie wiem jak dawniej funkcjonowałem i uważałem że to było ok, mając porównanie do sampoczucia i sprawności w obecnej chwili”